Trwa ładowanie...

Szukaj

Słowo biskupa

Strona głównaSłowo biskupa Bp Dajczak: To nie jest wspomnienie czasu przeszłego. Droga Jezusa ciągle trwa

Bp Dajczak: To nie jest wspomnienie czasu przeszłego. Droga Jezusa ciągle trwa

- Wychodzimy nie tylko po to, aby wspominać cierpienie Jezusa, ale aby go spotkać. Jego droga ciągle trwa - mówił podczas diecezjalnej Drogi Krzyżowej bp Edward Dajczak.


W nabożeństwie w koszalińskiej katedrze uczestniczyli również bp Krzysztof Włodarczyk oraz bp Krzysztof Zadarko. Droga krzyżowa była transmitowana przez diecezjalną telewizję internetową Dobre Media. 

- Jesteśmy ludźmi pokolenia, dla których ofiara jest sprawą trudną. Trudniejszą niż dla wszystkich poprzednich pokoleń. Ale stanęliśmy zaskoczeni wobec tego, co się z nami stało. Uginamy się pod ciężarem naszych lęków, informacji bez końca, niepokoju, strachu i bólu - mówił bp Edward Dajczak w nawiązaniu do zdominowanej przez koronowirusa rzeczywistości. 

W krótkich rozważaniach przy kolejnych stacjach Drogi Krzyżowej bp Dajczak przypomniał, że Jezus pozostawił światu swoją matkę, aby nauczyć ludzi miłości prawdziwej. Hierarcha wskazał, że jej wierna miłość jest wzorem, darem i zadaniem. 

- W naszej diecezji, w Skrzatuszu króluje Pieta. Twoje zmęczone martwe ciało w dłoniach matki, której twarz nie jest złamana beznadzieją śmierci. Która wie, że to nie jest koniec. Widzi dalej, głębiej. Tak powstaje taka wiara, której nic złamać nie może. Jesteśmy pokoleniem, które chce szybko wiedzieć, rozumieć do końca. Matko, daj nam taką cierpliwość serca, bo to Bóg zna czasy i chwile - i je wypełnia. Daj nam w tym wszystkim, co teraz przeżywamy taką cierpliwość, która nie pozwoli na pochopne decyzje i opinie - modlił się bp Dajczak. 

Przy ostatniej stacji drogi krzyżowej hierarcha zwrócił uwagę, że to Jezus Chrystus jest najlepszym kierunkowskazem, gdy szukamy możliwości powrotu. 

- Wstępujesz Panie w totalną pustkę, beznadzieję, w śmierć. By wszystko przywracać życiu. Zniekształcamy świat stworzenia, w którym czytelnie wypisywałeś prawa życia. Zasiane ziarno obumiera i wydaje plon. Mieliśmy ochotę zaprzeczać prawu. Modyfikować wszystko, łącznie z miłością - zamienić w jakąś chemię między ludźmi. Powoli wymykaliśmy się sobie i światu. Zachęcasz nas, byśmy wrócili do miłości pierwszej. Pierwsza miłość jest piękna, świeża, nieskalana. Ty, Panie jesteś najlepszym przewodnikiem na drogach powrotu - podkreślił bp Dajczak.

 

Informujemy, że ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. x