Trwa ładowanie...

Szukaj

Z życia diecezji

Strona głównaZ życia diecezji Uroczystości pogrzebowe bp. Tadeusza Werno w Kołobrzegu

Uroczystości pogrzebowe bp. Tadeusza Werno w Kołobrzegu

Mszy św. żałobnej biskupa Tadeusza Werno w kołobrzeskiej bazylice przewodniczył bp Edward Dajczak. Koncelebrowali ją: bp Zbigniew Zieliński, bp Krzysztof Zadarko, bp Henryk Wejman oraz kilkudziesięciu kapłanów. 

Mszę poprzedziło nabożeństwo różańcowe w intencji zmarłego. Homilię w Kołobrzegu wygłosił bp Krzysztof Zadarko. 

- Zarówno do kapłaństwa jak i biskupiej posługi przybrał sobie motto zaczerpnięte "Omnibus omnia factus sum" (Stałem się wszystkim dla wszystkich). Biskup Tadeusz do wszystkich z nas znalazł drogę. Z pewnością przez swoją posługę słowa - dobitną, jednoznaczną i charakterystyczną. Jego wiarę można było usłyszeć, dotknąć wręcz w każdym jego słowie, w jego interpretacjach Pisma Świętego - zaznaczył bp Zadarko. 

- Jeśli znamy jego życiorys, jego sposób bycia - jako kapłan, wikariusz, proboszcz, urzędnik w kurii, na końcu biskup - to wiemy doskonale, że nie była to przypadkowo wybrana sentencja. To bardzo konkretne przemyślenie i głęboka medytacja nad słowami św. Pawła. To nie była ogólna, uniwersalna i abstrakcyjna idea - kluczem na całe życie dla niego stał się Jezus Chrystus. Biskup Tadeusz był podobnie jak jego mistrz - całkowicie dla wszystkich - podkreślił bp Zadarko. 

Kreśląc życiorys zmarłego, akcentując rolę środowiska rodzinnego i konteksty społeczno-historyczne, w których dorastał, formował się i posługiwał bp Werno, bp Zadarko odwoływał się do słów pozostawionego przez niego testamentu. 

- Biskup Tadeusz czuł głównie jedno uczucie - przewija się ono przez wszystkie jego zdania - to wdzięczność. Dziękował za mądrość swoich rodziców i wspaniałych profesorów. Był dumny z tego, że miał wspaniałych rodziców, wspaniałą katolicką rodzinę i był dumny z tego, że na drodze jego formacji stanęli wybitni profesorowie, którzy odsłaniali mu tajemnice żywego Boga - wskazał bp Zadarko. 

- W jednym z własnoręcznie napisanych życiorysów napisał, że od pierwszego dnia pobytu w seminarium duchownym pokochał kapłaństwo. Jego droga naśladowania Jezusa Chrystusa wiodła przez mroczne czasy - jedne dłuższe, drugie krótsze. Doświadczył mroków hitlerowskiej okupacji w Poznaniu. Powojenna zawierucha doprowadziła go do Niższego i Wyższego Seminarium Duchownego w Gorzowie. I znowu nastały mroczne czasy stalinowskiego komunizmu opresyjnego wobec tego, co było kościelne, święte i boże - mówił biskup. 

Urodzony w Kaźmierzu Wielkopolskim Tadeusz Werno po 15. latach duszpasterskiej i kurialnej pracy w Gorzowie Wielkopolskim, Zielonej Górze i w Świdwinie został biskupem pomocniczym diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. 

- W 1974 roku rozpoczęła się jego fascynacją naszą nowo utworzoną diecezją. Chociaż jak napisał - był zawsze wierny i oddany niepodzielnie Kościołowi - to zawsze na pierwszym miejscu była dla niego diecezja koszalińsko-kołobrzeska. Słowo "diecezja" brzmiało w jego świadectwach i opowiadaniach wręcz jak święte słowo - wspominał bp Zadarko. 

- Dla prześladowanych katolików w stalinowskim czasie był ulgą i niósł nadzieję, że jest światło, a mroki są tylko przejściowe. Dla internowanych w stanie wojennym niósł kolejny raz nadzieję, że to, że chwilowo wygrywa diabeł - nie jest ostatnim zdaniem. Nadzieja jest w Chrystusie, nadzieja jest w Kościele, nadzieja jest w naszej wierze, która czyni nas wolnymi, nawet jeżeli jakiś czas musimy spędzić w więzieniu - mówił biskup

- Nasza dzisiejsza modlitwa niech będzie wołaniem do Boga, aby wywyższył go wprowadzając do wiekuistej radości. By nasycił go dobrami, o których całe życie nauczał i rozdawał w sakramentach głodnym zbawienia. By ujął się za nim, sługą - pasterzem naszej koszalińsko-kołobrzeskiej owczarni. By spełniła się prośba i nadzieja, którą nosił w sercu, i którą biskup Tadeusz dzielił się przez całe swoje życie - zakończył bp Zadarko. 

Główne uroczystości pogrzebowe zaplanowane są na piątek 23 grudnia. Odbędą się w koszalińskiej katedrze. Mszy św. w samo południe będzie przewodniczył kardynał Kazimierz Nycz. Biskup Tadeusz Werno spocznie w kwaterze kapłańskiej na starym cmentarzu w Koszalinie.

Relacja Gościa Niedzielnego TUTAJ

Fotogaleria Gościa Niedzielnego - część pierwsza

Fotogaleria Gościa Niedzielnego - część druga

 

Informujemy, że ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. x